Andrzej Kijowski
Dziecko przez ptaka przyniesione
Siedemnasty rok mu szedł, gdy… Odejdź, dziecko.
— Gdy napisał: żegnajcie, starzy, idę za nim…
— Co...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Siedemnasty rok mu szedł, gdy… Odejdź, dziecko.
— Gdy napisał: żegnajcie, starzy, idę za nim…
— Co...
O, dokądże dążyć mi jeszcze, dokąd się wspinać z tęsknotą swoją? Z gór wszystkich, ze...
Ależ ja zaczynam być naprawdę sentymentalny?… muszę mieć nerwy dobrze rozbite. Bulwar jednak nie wytępiłby...
Potocznie dzieci urodzone w Palestynie nazywa się tu sabry — od nazwy polnego, zwykłego w tym...
Słusznie też do was mówić tak mam, przezacni obmyślacze dobra pospolitego: wszytkiej tej Korony, to...
Dziecko posiada dwoisty status w literaturze. Niekiedy przypisywana jest mu naiwność, dzięki czemu obserwowany przez nie świat odkrywa swą obłudę. Kiedy indziej zaś podkreśla się cechujące dzieci okrucieństwo. W romantyzmie uformowany został swoisty mit dziecka jako posiadającego ,,naturalny" dostęp do prawdy, dar jasnowidzenia i przeczucia (taki jest mały Orcio w Nie-Boskiej komedii). Dziecko bywa beztroskie i niewinne (angeliczne), ale niekiedy posiada cechy diaboliczne.