Bolesław Prus
Faraon, tom drugi
— Ja, Sargon, wódz, satrapa i powinowaty najpotężniejszego króla Assara, przychodzę pozdrowić cię, namiestniku najpotężniejszego faraona...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
— Ja, Sargon, wódz, satrapa i powinowaty najpotężniejszego króla Assara, przychodzę pozdrowić cię, namiestniku najpotężniejszego faraona...
Książę Ramzes wsparł obie ręce o krawędź wozu i z wysokości pagórka patrzył na Libijczyków...
Była chwila, żeś mi się pan podobał; była i — już przeszła. Ale choćby nie przeszła...
Sam widok niedoli, w jaką staczał się jej dom, już napełniał ją rozpaczą. A cóż...
— Czemu oni tak się gromadzą? — spytał Horus jednego z dworzan, wskazując na niezmierzone łany głów...
Na początku roku pytał się profesor:
— Twoje nazwisko?
— Gdyka.
— Ojciec twój?
— Jestem nieślubnym dzieckiem, więc...
W dniu uroczystości wjeżdżał na czele może dwudziestu dorodnych parobczaków na koniach, w kujawskim stroju...
I wymordowano według tej samej sentencji około osiem milionów niewiast, wśród których drobny tylko ułamek...
Duma wiąże się z pozytywnym stosunkiem do własnej tożsamości (określanej poprzez przynależność narodową, pozycję społeczną, pełnioną rolę, wykonywany zawód, własność etc.); jest to rodzaj zadowolenia z tego, kim się jest. Wynaturzone i nadmierne zadowolenie owo zwie się pychą.