Charles de Montesquieu (Monteskiusz)
Listy perskie
Nie ma władcy protestanckiego, który by nie ściągał z poddanych o wiele więcej podatków, niż...
Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ
Nie ma władcy protestanckiego, który by nie ściągał z poddanych o wiele więcej podatków, niż...
Słyszałem nieraz ubolewania nad ślepotą Rady Franciszka I, który nie dał ucha Krzysztofowi Kolumbowi, gdy...
Podatek na zbytek. — Kupuje się w magazynach rzeczy konieczne i najniezbędniejsze i trzeba za nie...
— Masz bajeczne szczęście — odezwał się Wokulski.
Suzin pociągnął łyk szampana i oparłszy na brzuchu ręce...
Szedłem potem do portu, gdzie panował ożywiony ruch. Ładowano rudy almeryjskie, miedziane, ołowiane, złote, tak...
— I cóż? Bogaty jesteś?
— Nie, ale byłem już raz bogaty i znów nim będę. Miałem...
Niewątpliwie kupiec, by obchodzić przepisy urzędowe, musiał stale ryzykować. Powodzenie jego ryzyka zależało najczęściej od...
Szybkimi kroki udał się do swej siedziby i wrócił prędko, dźwigając wór pieniędzy. Obsypał złotem...
Motyw przewidziany do wskazywania nie tylko rozmaitych opisów bogactwa, ale także wypowiedzi traktujących o tym, w jaki sposób różne postacie wyobrażają sobie bycie bogatym, co myślą o tym stanie (zwykle określanym jako błogi lub przeklęty) oraz o konsekwencjach zażywania bogactwa (które może np. łatwo prowadzić do pychy).