Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 472 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Józef Czechowicz, Kamień (tomik), Śmierć
Przemiany → ← Knajpa

Spis treści

    1. Bóg: 1
    2. Dziecko: 1
    3. Dźwięk: 1
    4. Miasto: 1
    5. Śmierć: 1 2 3 4
    6. Wierzenia: 1

    Józef CzechowiczKamieńśmierć

    1
    Śmierć, Dźwięk, DzieckoZa ścianą płaczą dzieci
    Ona do mnie mówi
    Oddycham lodowym kwieciem
    nieznanych równin
    5
    A tam kołysanki
    a tu chust poszum
    nie ma nic gorętszego cichszego od jej głosu
    Na próżno żyję myślę chodzę tylko przed Progiem
    a gdy płynę przez miasto wieś
    10
    szumię lasami kawiarnią bezdrożem teatrem
    to ona zawsze jest gdzieś
    za ciszą nocną wiatrem
    Zgłuszyć nie mogę
    MiastoNieruchome nad ulicą zachody
    15
    miedziane jak grosz
    Wierzenia, Śmierćgwarzące syrenami samochody
    mury fabryk w nieustannym tętnie
    mądry pociągu bieg
    krzyczą o życiu namiętnie
    20
    nie wierzą że jest brzeg
    Ja chcę nie wierzyć i nie chce wierzyć mały poszarpany kruk
    którego psy rozdarły
    Śmierć, Bógśmierć chodzi ona do mnie mówi szeptem gorącym
    zdaje się że z obrazu złotego dna wychodzi Bóg
    25
    schyla się nade mną umarłym i krukiem zdychającym
    Na rzęsach wstydliwa łza
    widzę w niej świat gliniany jak skarbonka
    Śmierćnachodzi na mnie lodowa łąka
    to już nie ja
    30
    I ciebie kruku nie ma
    (może nikogo nie ma za złotym tłem)
    zawiły schemat
    x