Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Tadeusz Gajcy, Czarne okna

Spis treści

    1. Błądzenie: 1 2
    2. Czas: 1
    3. Noc: 1 2
    4. Sen: 1
    5. Zaświaty: 1

    Tadeusz GajcyCzarne okna

    1
    Noc, BłądzenieW kantylenie[1] macierzanki zapach
    uśmiechniętych nocą wodził chłopców,
    jak w legendzie chodzili w zaświatach
    pod oknami czarnymi dla oczu.
    5
    Nad głowami nocy złoty jeż,
    księżyc w włosy się wtopił jak wianek,
    nie wiedzieli — czy noc to czy wiersz —
    gubiąc głosy jak trzciny rozchwiane.
    A w latarniach z trudem się chodzi
    10
    w jakimś innym rozłożystym świecie,
    pod oknami czarnymi młodzi
    w zasłuchania jedwabistej sieci.
    Węzły powiek tak bolą zaciśnięte mocno,
    nawet nie wiem — czy sen jest czy próżnia pod nimi
    15
    i wyrastał na nowo wędrującym chłopcom
    zapach kwiatów na oczach pod oknami czarnymi.
    Uśmiechów rzewnych szelest
    zapadał w nich jak w otchłań,
    jeszcze śpiewu było za wiele,
    20
    by się milczeniem spotkać.
    Zawikłany powietrza deseń
    rozdzierali rękoma ślepców,
    jakże mogli inaczej przezeń,
    jakże mogli go nie czuć?
    25
    NocGwiazdy płynęły zewsząd,
    w locie wiły swe gniazda,
    noc otwarta jak wieczność,
    noc ogromna i płaska —
    Błądzenie, Sen, Czas, ZaświatyJak w legendzie chodzili w zaświatach,
    30
    wiatru zamieć po twarzach jak deszcz —
    w kantylenie macierzanki zapach,
    w kantylenie złowrogość nad nimi —
    We śnie szli, a myśleli, że w latach,
    nie spotkali nikogo pod oknami czarnymi —
    35
    — dziwna rzecz.

    Przypisy

    [1]

    kantylena — melodia o śpiewnym, lirycznym charakterze; aria, pieśń, nokturn itp. [przypis edytorski]

    x