Potrzebujemy Twojej pomocy!

Na stałe wspiera nas 473 czytelników i czytelniczek.

Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Gustaw Ehrenberg, Dźwięki minionych lat, Między ziemią a rajem
Przechadzka wieczorna → ← Wstęp do pieśni z 1835 roku

Spis treści

      Gustaw EhrenbergDźwięki minionych latMiędzy ziemią a rajem

      1
      O bracia! wyznać nam trzeba,
      I wyrzec słowy świętemi:
      «Że kształty pochodzą z ziemi,
      Przymioty darem są nieba!»
      5
      Patrz! tu dźwięcznie w pustéj ciszy
      Strumyk swe skargi rozwodzi,
      A tu trawka, którą chłodzi,
      Wiosnę czuje, skargi słyszy;
      10
      Ten poważny śpiéw strumyka,
      Ta trawka, co woni majem,
      Zawieszają śmiertelnika
      Pomiędzy ziemią i rajem.
      Bo bracia! wyznać nam trzeba,
      15
      I wyrzec słowy świętemi:
      «Trawa i woda są z ziemi,
      Lecz woń i podźwięk są z nieba!»
      Jak anioł piękna kobiéta,
      20
      Postać jéj wiosną się śmieje,
      Uśmiéch na ustach zakwita,
      I śmielszy w oczach jaśnieje;
      Ta postać, co nas przenika,
      Oko, co śmieje się majem,
      25
      Zawieszają śmiertelnika
      Pomiędzy ziemią i rajem.
      Bo bracia! wyznać nam trzeba,
      I wyrzec słowy świętemi:
      «Że całe ciało jest z ziemi,
      30
      Usta i oczy są z nieba!»
      Twórczéj sztuki arcydzieło
      Duszę w objęcia ujęło,
      I błyszczy perłą zapału,
      35
      Jak wiosna rosą z krzyształu;
      Ta sztuka, co nas przenika,
      Ten zapał, co błyszczy majem,
      Zawieszają śmiertelnika
      Pomiędzy ziemią i rajem.
      40
      Bo bracia! wyznać nam trzeba,
      I wyrzec słowy świętemi:
      «Że sztuka pochodzi z ziemi,
      Zapał odblaskiem jest nieba!»
      x