Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Józef Czechowicz, dzień jak co dzień (tomik), Coda
a la campagne → ← Legenda

Spis treści

    1. Miasto: 1
    2. Woda: 1

    Józef Czechowiczdzień jak codzieńcoda[1]

    1
    Wodafale chodzą cichutko
    z drugiego brzegu od bagien
    prowadzi wesołą łódkę
    łopoczący żagiel
    5
    twarz rybaka w refleksach wiosny
    kapelusz nad nią stoży się wysoki
    ogorzałe ręce pogrążają płytko wiosło
    burząc w wodzie obłoki
    one i żagiel za cypel płyną prosto
    10
    pod wierzbę obciążoną złocistym okwiatem
    w milczeniu plam świateł
    luby jest postój
    taki w pamięci pejzaż się otwiera
    choć dzień niejeden go pokrył
    15
    jezioro na litwie nazywało się wiero
    ten rybak bogdan modryj
    Miastomyślę miasto niebo w łunie rudawej
    tam zdziera płuca we wrzasku odlewni wentyl
    pod kratami mostu okręt zawył
    20
    stocznie remizy dymią
    wszystko cenię ceną legendy
    krzyk miasta ciszę na łodzi
    legendą olbrzymią dzień jak co dzień

    Przypisy

    [1]

    coda — końcowy, zwykle o szybszym w stosunku do całości tempie, fragment utworu muz., oparty na jego materiale tematycznym. [przypis redakcyjny]

    x