Dzisiaj aż 13,496 dzieciaków dzięki wsparciu osób takich jak Ty znajdzie darmowe książki na Wolnych Lekturach.
Dołącz do Przyjaciół Wolnych Lektur i zapewnij darmowy dostęp do książek milionom uczennic i uczniów dzisiaj i każdego dnia!

Przekaż 1,5%

Przekaż 1,5% podatku na Wolne Lektury KRS 00000 70056
Ufunduj darmowe książki dla tysięcy dzieciaków.
WIĘCEJ

Szacowany czas do końca: -
Aloysius Bertrand, Skarbo

Aloysius Bertrand

Skarbo

tłum. Stefan Napierski

Spis treści

    1. Bezsilność: 1
    2. Grób: 1
    3. Łzy: 1

    pisownia łączna / rozdzielna: niechtam > niech tam

    pisownia joty: mumję > mumię

    interpunkcja - usunięto przecinek przed myślnikiem; usunięto cudzysłowy jako redundantne wobec myślników dialogowych i częściowo niezgodne z zapisem w oryginale.

    Aloysius BertrandSkarbotłum. Stefan Napierski

    (Ojcze-naśki imć pana Marszałka)

    1

    Grób, Bezsilność, Łzy— Jakkolwiek umrzesz, rozgrzeszony czy potępion — nocy tej Skarbo chargotał mi do ucha — będziesz miał całun z pajęczynowej przędzy i pajęczynę pogrzebię wraz z tobą.

    2

    — Och! obym przynajmniej miał za całun — odparłem mu, z oczami zaczerwienionymi od rzewnego szlochu — listek osikowy, w którym ukołysze mnie westchnienie jeziora.

    3

    — Nie! — prześmiewał się karzeł szyderczy — będziesz padłem ślimaka, który o zmierzchu poluje na muszki oślepione zapadającym słońcem!

    4

    — Woliszże — odrzekłem, nie powstrzymując łez — wolisz, iżby ssał mnie pająk jadowity o trąbie słonia?

    5

    — Niech tam — dodał — pociesz się, za całun będziesz miał opaski nakrapiane złoto ze skóry wężowej, w którą owinę cię szczelnie jak mumię.

    6

    I z krypty przyćmionej Świętej Benigny, gdzie cię twarzą do muru ustawię wyprostowanego, nasłuchiwać będziesz, jak łkają dzieciątka w mrokach czyśćcowych.

    x